środa, 12 stycznia 2022

część trzydziesta dziewiąta

 Hej . To kolejne dwa lata od ostatniego rozdziału i tak to pewnie na razie będzie wyglądało. nie będę Was okłamywać, piszę kiedy jest wena i czas, kiedy ich nie ma po prostu znowu robię przerwę. Nie chcę dawać Wam jakiegoś niedopracowanego bubla. Mam nadzieję, że to co piszę nadal Wam się będzie podobało i zostawicie chociaż minimalny ślad. Dobrej zabawy.



poniedziałek, 23 marca 2020

część trzydziesta ósma

Jak pewnie zauważyliście w nowych rozdziałach opowiadanie wchodzi w nową fazę. Zaczyna wychodzić poza McNair Manor i poza nasze dwa główne parringi. Prze te lata kiedy mnie nie było opowiadanie trochę dojrzało i rozwinęło się w mojej głowie a teraz próbuję przelać je na "papier" na tyle na ile potrafię ubrać je w słowa. 
Dzisiaj przychodzę do was z nowym rozdziałem. Niestety rozdział jest niebetowany więc nie zjedzcie mnie. Jak tylko moja  kochana Mała_Mi znajdzie chwilę żeby go poprawić zamienię tekst. 
A teraz bawcie się dobrze.  



poniedziałek, 17 lutego 2020

częsć trzydziesta siódma

Ten rozdział zaplanowałam sobie na walentynki, niestety nie wyrobiłam się.
Życie potrafi zaskoczyć, ale i wykończyć tak, że jedyne o czym się myśli jest sen.
Trzymajcie za mnie kciuki przy następnych częściach żebym przed tym snem miała chwilę na
napisanie chociaż kilku zdań. 

Za pracę nad tekstem dziękuję Mlodzi113 i Małej Mi.

wtorek, 14 stycznia 2020

część trzydziesta szósta

Ten rozdział miałam częściowo napisany już trzy lata temu, wracałam tu za każdym razem kiedy usiłowałam coś napisać. Zmieniałam kombinowałam, aż kiedyś w końcu stwierdziłam że już lepiej nie potrafię. Wiecie jak to jest obracać coś w myślach przez tak długi czas? Teraz w końcu to publikuję i jest to dla mnie duże przeżycie bo też jest to jeden z najważniejszych rozdziałów. Dlatego nie szczędźcie mi komentarzy. Jeśli nie wiecie co napisać zostawcie emotkę, lub jakikolwiek ślad, że było warto, że czytacie i mam dla kogo pisać dalej. Wiem, że tam jesteście, ale czasem żeby podtrzymać tę wiedzę chciałabym was zobaczyć. A teraz nie zanudzam. Wstrzymajcie oddech.



czwartek, 12 grudnia 2019

część trzydziesta piąta

Przybywam do was z kolejną częścią. Mam nadzieję, że Wam się spodoba. Akcja idzie trochę do przodu.
Z tego miejsca chciałam ogromnie podziękować mlodzi113 za przeczytanie tekstu i korekty przed publikacją.
Koniecznie dajcie mi znać jak Wam się podoba rozwój sytuacji. Cierpię na niedobór waszych reakcji. Z weną na razie walczę, ale mam nadzieję już niedługo wróci w normalnej formie. Mam trochę tekstu do przodu, więc na początku nowego roku możecie się spodziewać kolejnego rozdziału. A teraz już nie zanudzam. 

wtorek, 8 października 2019

część trzydziesta czwarta

Nawet nie wiem jak dawno obiecywałam wam nowy rozdział. Nie wiem ile miał wersji, jak wiele razy zmieniałam koncepcję, dialogi, skracałam i dopisywałam nowe zdania, usuwałam calutki tekst i pisałam na nowo. To był najtrudniejszy rozdział tego opowiadania i nie liczcie, że jest idealny do tego wiele brakuje ja jednak dzisiaj stwierdzam, że nie zdołam już nic poprawić. I albo opublikuje to tak jak jest i pójdę dalej albo będę poprawić tą część w nieskończoność. trzymajcie za mnie kciuki i by więcej coś takiego mi się nie zdarzyło i jakoś przebrnijcie przez to pisadło. pozdrawiam was cieplutko w en jesienny dzień i jak zwykle liczę na wasz odzew.
tekst był betowany tylko częściowo i wprowadziłam w nim potem jeszcze sporo zmian. Wybaczcie wszystkie błędy.


poniedziałek, 1 sierpnia 2016

Cześć trzydziesta trzecia

Witajcie.  Nie będę kolejny raz przepraszać za to że rozdziały nie pojawiają się częście,  mam nadzieję,  że to rozumiecie i cieszycie się razem ze mną z każdej nowej części.
Pamiętajcie o pakarmie dla pana Wena.  Podziękowania lecą do Migotki i Alex :-*
Bawcie się dobrze ;-)